poniedziałek, 13 stycznia 2014

Od Riki c.d Shizuo

Spojrzałam na broń. Braciszek wziął jakiś nożyk i spojrzał na mnie z uśmiechem.
-To będzie nasza tajemnica.- pogłaskał mnie po głowie i pomógł posprzątać ten bałagan. Zamknęłam drzwi od szafy.
-Ufff...dobrze że mama nic nie zauważyła...- odetchnęłam z ulgą.
-Fakt by nie było miło...- westchnął Shizuo, ja na niego spojrzałam.
-Chodź coś zjeść!- zeszliśmy razem na dół, otwarłam lodówkę i zjedliśmy razem czekoladę.
-Braciszku ma już 7 lat czyli pójdziesz do szkoły podstawowej.- spojrzałam na niego.
-Tak ty musisz poczekać jeszcze rok i wtedy będziemy chodzić do tej samej szkoły.- usiedliśmy razem na podłodze w kuchni.
-Będziesz na mnie czekał? Jak pójdziemy potem do gimnazjum i liceum to czekaj na mnie jak pójdę do pierwszej klasy.- spojrzałam na niego poważnie.
-Będziesz na mnie czekał?- powtórzyłam pytanie.

<Shizuo?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz