Po raz kolejny czułam się nieziemsko. Jego język wysunął się we mnie, a ja krzyknęłam z rozkoszy. Moje ciało drgało, i powoli stawało się gorące. Moje wnętrze błagało o więcej przyjemności. Jęczałam głośno, a Nuan penetrował moje wnętrze. Czułam się jakbym miała się zaraz rozpłynąć.
- Ja... już nie... - wydyszałam, a potem poczułam, że wszystkie moje mięśnie się spinają. Chwilę potem, poczułam, że chłopak mnie całuje. Do moich ust wtargnął długi rozdwojony język. Poczułam jak jego członek napiera na mnie. Nie protestowałam. Chciałam poczuć go po raz kolejny w sobie. Przerwałam pocałunek, a Nuan zlizał mi z brody stróżkę śliny. Otworzyłam szeroko oczy.
- Chcę... ciebie. - wyszeptałam, patrząc w pomarańczowe tęczówki. Chłopak uśmiechnął się do mnie i jednym gwałtownym ruchem wszedł we mnie.
<Nuan?>
- Ja... już nie... - wydyszałam, a potem poczułam, że wszystkie moje mięśnie się spinają. Chwilę potem, poczułam, że chłopak mnie całuje. Do moich ust wtargnął długi rozdwojony język. Poczułam jak jego członek napiera na mnie. Nie protestowałam. Chciałam poczuć go po raz kolejny w sobie. Przerwałam pocałunek, a Nuan zlizał mi z brody stróżkę śliny. Otworzyłam szeroko oczy.
- Chcę... ciebie. - wyszeptałam, patrząc w pomarańczowe tęczówki. Chłopak uśmiechnął się do mnie i jednym gwałtownym ruchem wszedł we mnie.
<Nuan?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz