sobota, 11 stycznia 2014

Od Xsawier'a cd Law'a

- Jasne. Ale zależy też gdzie to dokładnie będzie. Bo wiesz... Niedługo powinienem wracać do pracy. I tutaj tez mam coś do załatwienia. Najwyżej ja potem do ciebie dojdę. - Uśmiechnąłem się szeroko. - Tęskniłbyś za mną, co? - Podszedłem i przytuliłem się do niego.
- Co musisz załatwić? - Zapytał Law, lekko mnie odpychając. No tak... praca.
- Nic ważnego... po prostu będziesz musiał na mnie zaczekać, z dzień lub  dwa. - Usiadłem na łóżku, od którego wszystko się zaczęło. Ehh... tak wiele się zmieniło w tak krótkim czasie. Teraz na pewno wiedziałem, że mam kogoś, kogo mogę chronić. I zrobię to z przyjemnością. Dlatego właśnie musiałem tu zostać chwilę dłużej. Milan nie będzie wiedziała, że Law się przeprowadza, więc naśle swoich tyków tam gdzie wcześniej. Ale nie zrobi tego wcześniej niż za dwa tygodnie. Będzie chciała uśpić naszą czujność... kobiety są takie przewidywalne. W każdym razie jak jej ludzie przyjdą, to sobie z nimi pogadam. Niech powiedzą swojej paniusi, że ich pobiliśmy, czy coś tam. A ja się postaram, żeby wyglądali wiarygodnie... Wtedy nasza super agentka sama się do nas pofatyguje, a jak już to zrobi, to ja z chęcią zobaczę jej serce w własnych dłoniach. Oczywiście Law nie będzie o niczym wiedział. Jeszcze chciałby zostać, a ja nie mogę sobie na to pozwolić. Jak już będzie po wszystkim pojadę na tą wieś i zamieszkam z nim. Ale do tego czasu jeszcze trzeba rozwiązać parę spraw w firmie. Chyba muszę się zwolnić... 
- Xsaw! - Krzyk Law'a wybudził mnie z zamyślenia. 
- Tak? - Zapytałem wstając i po raz kolejny go obejmując. Co mnie obchodzi to, że jest w pracy!? Ja po prostu kocham go dotykać...

<Law?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz