niedziela, 11 maja 2014

Od Nuan'a cd. Eriki/Emily

Zasnąłem tuląc do siebie Eri. Moja, ukochaną Eri. Bałem się... Też miałem obawy co do tego jak damy sobie radę, ale w końcu musimy. Będziemy razem, to najważniejsze. Razem damy radę ze wszystkim. Przynajmniej taką miałem nadzieję. 
Obudził nas wrzask. Przez chwilę nie wiedziałem co się dzieje. Po chwili jednak przyszła złość.
- Obiad gotowy. Erika musi coś zjeść - usłyszałem, a Ricco i Emily wyszli w najlepsze.
Warknąłem wściekle pod nosem i zakląłem siarczyście. Chciałem wyjść z sypialni, ale powstrzymała mnie Erika.
- Skarbie... ubrania - rzuciła.
- A co zazdrosna jesteś? - zapytałem biorąc ją w ramiona i całując w nosek.
- No wiesz. Paradowanie na nago przed Ricco to jedno, ale przed Emily to już inna sprawa - powiedziała.
- Ok, ok. Dla ciebie wszystko - mignąłem i po chwili stałem kompletnie ubrany.
Miałem ochotę siarczyście zjebać Ricco, że nas obudzili, ale mieli też sporo racji. Eri musiała coś zjeść.
Usiedliśmy przy stole. Przed Erika postawiono spory talerz gulaszu, który zaczęła pałaszować z apetytem. 
- Uważaj, bo się oparzysz - zaśmiałem się kiedy zaczęła chuchać, najwyraźniej za szybko sobie to wzięła. 
- Też chcesz? - zapytał Ricco.
- Daj, spróbuję. Skoro wy to jecie to możliwe, że nie doprawiłeś tego arszenikiem. No i napiłbym się czegoś...
- Jeśli sądzisz, że dam ci alkohol to się grubo mylisz - Ricco zmierzył mnie ostrym wzrokiem. - Masz sporządnieć, a nie tylko chlać. Masz na głowie rodzinę.
- Dobrze, tatusiu - uśmiechnąłem się słodko i zamrugałem oczkami. 
Erika i Emily zaśmiały się. 
Wziąłem solidną łyżkę gulaszu. Był faktycznie dobry.
- Nooo Emily, to skoro Ricco robi mi za tatusia - posłałem mężczyźnie całusa, co skwitował sapnięciem w stylu "jak ja wytrzymuję z tym debilem?!" - To do ciebie mogę już mówić mamo?
Wyszczerzyłem się radośnie na głośne warknięcie mojego przyjaciela. Cieszyłem się i miałem nadzieję, że mu się poukłada. Ricco był stworzony do typowo rodzinnego życia. Wiedziałem, że męczył się sam. Przeszłość go dalej bolała.

<Emi? Ricco?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz